Siedzisko, oparcie, cztery nogi. Można powiedzieć, że konstrukcja bardzo niewielu przedmiotów jest prostsza od konstrukcji krzesła. Pozornie w tym temacie nie ma miejsca na innowacje, ale jeśli zaczniemy kierować się takim myśleniem, zagrożą nam nuda i wtórność. Na szczęście wciąż poszukujący nowych rozwiązań projektanci mebli udowadniają, że design krzesła wcale nie musi być sztampowy. Nowoczesne krzesła występują pod najróżniejszymi postaciami, od modeli przypominające trochę odbicie w krzywym zwierciadle aż po propozycje tak abstrakcyjne, że trudno je do czegokolwiek porównać.
Po co tyle kombinacji?
Krzesło, jak każdy mebel i każdy przedmiot w mieszkaniu, oprócz pełnienia funkcji użytkowej, stanowi także element wystroju: musi maksymalnie współgrać z otoczeniem, wprowadzać element równowagi do pomieszczeń przesyconych ekstrawagancją lub odrobinę dynamizować otulający je, aranżacyjny spokój. Design krzesła ma tutaj największe znaczenie, dlatego najprostsze, klasyczne siedzisko nie wszędzie zda egzamin.
